Magdalena Knedler: “Położna z Auschwitz” – recenzja

Okładka książki - sanitariuszka w szarym fartuchu stoi na tle bramy obozu Auschwitz

Położna z Auschwitz
Magdalena Knedler
Wydawca: Wydawnictwo WAM
Kategoria: Obyczajowe i romanse

Książki oparte na wydarzeniach historyczne stają się coraz bardziej popularne. Również i tym razem powieść Położna z Auschwitz, którą można przypisać do tej kategorii okazała się wielkim hitem.
Magdalena Knedler napisała książkę opowiadającą o losach Stanisławy Leszczyńskiej. Kim była ta kobieta, że jej życie stało się inspiracją dla autorki książki?

To właśnie Stanisława Leszczyńska jest tytułową położną z powieści. Kobieta w jednym z transportów trafia do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Na własne życzenie podejmuje się zadania jakim jest  odbieranie porodów od więźniarek w obozie. Bez niezbędnych narzędzi sanitarnych, w nieludzkich warunkach przyjmuje setki porodów i walczy o każde życie. Leszczyńska niesie ulgę, pomaga, wspiera, ratuje nowonarodzone niemowlęta. Więźniarki w obozie nazywają ją „Mama”, gdyż dba o nie jakby były jej córkami, okazuje miłość i troskę.
Czy wiesz, że w ciągu kilku lat istnienia obozu przyszło w nim na świat tysiące dzieci? Nie miały one szansy na dobrą przyszłość. Wiele umarło, te o wyglądzie aryjskim wywieziono do Niemiec, inne poddawano nieludzkim eksperymentom medycznym. Dzieci to najmniejsze i najbardziej bezbronne ofiary Auschwitz-Birkenau.
Bohaterka w piekle obozu koncentracyjnego ocala tysiące dzieci, odbiera ponad 3 000 porodów, podczas których nie umiera żadne dziecko, żadna kobieta.

 Położna z Auschwitz to niezwykle przejmująca opowieść, która poruszy najbardziej wytrzymałego czytelnika. Ukazane są w niej losy więźniarek i ich potomstwa, odwaga i siła Stanisławy Leszczyńskiej, a także okrutne eksperymenty Josefa Mengele.  Postać bohaterki przedstawiona jest z różnych perspektyw, a częste retrospekcje przybliżają nam jej młodość i życie przed obozem. Ciekawym elementem powieści są też fragmenty opisane z punktu widzenia Josefa Mengele, który chociaż kompletnie nie rozumiał Polki chcącej ratować każde życie za wszelką cenę, w pewnym stopniu ją podziwiał i mimo nieposłuszeństwa nie karał. Aby ratować ludzkie życie bohaterka książki naraża się sama i wielokrotnie przeciwstawia, nie wykonuje rozkazu. Położna z Auschwitz pełna bólu, cierpienia i rozpaczy opowieść udziela nam niezwykle ważnej lekcji – aby mimo wszystko, zawsze i w każdych okolicznościach pozostać człowiekiem. Książka została podzielona na rozdziały, które mówią o losach w czasach przed, w trakcie i po obozie koncentracyjnym. Nie jest to typowa biografia oparta  na suchych faktach, ale książka, która przez nietypową narrację przenosi czytelnika do obozowej rzeczywistości i ukazuje Leszczyńską pośród zgiełku, strachu, śmierci, niesprawiedliwości i zagłady. Kobieta jest nie tylko położną, ale także opiekunką więźniarek w stanie błogosławionym. W przeciwieństwie do wielu nie jest tylko numerem, jest Mamą, Matką, Mamulą, Mamcią, kimś kto daje nadzieję, przytula i dodaje otuchy. Na jej dłoniach rodzą Polki, Żydówki, Niemki, Rosjanki, Cyganki, Ukrainki i wszystkie potrzebują pomocy, a ona im ją daje. Choć strach jej nie opuszcza położna wie, że nie może się poddać. Wygłodzone, schorowane i pozbawione wszelkich nadziei więźniarki wydają na świat dzieci, których przyszłość z góry jest już przesądzona. Pomimo niewyobrażalnych warunków, pomimo głodu i wyczerpania – matki rodzą dzieci, kochają je, pielęgnują tak długo jak tylko mogą. Położna zaś mając do dyspozycji tylko nożyczki, wiadro, trochę wody i resztki szmat ratuje ludzkie życia, jedno za drugim.

Auschwitz stworzono by mordować, jednak Mama – jak więźniarki nazwały Stanisławę, jest ich wsparciem, ukojeniem i nadzieją w sytuacjach bez wyjścia. Położna jest odważna, opanowana i konsekwentna, jest światłem dla pogrążonych w ciemnościach kobiet. To bardzo mocna lektura, zawiera przerażające opisy scen, które napełniają oczy łzami. To okrucieństwo ciężko pojąć i zrozumieć. Heroizm Leszczyńskiej z całą pewnością zasługuje na naszą uwagę, trzeba go poznać. Autorka powieści nie próbuje czarować, używać pięknych słów, zniekształcać historii. Magdalena Knedler napisała powieść, która przedstawia warunki życia w obozie, jak pobyt w tym miejscu  wpływał na psychikę i przyszłość więźniów. Pokazuje Stanisławę Leszczyńską taką, jaką widziały ją kobiety. Jedno jest pewne – to wyjątkowa postać. Książka przenosi nas w czasie, sprawia, że zagłębiamy się w czasy wojny, podłości, nieludzkiego traktowania. Opowieść jest smutna, pełna lęku, wzrusza i wprawia w zadumę. Jednak jeśli szukasz czegoś od czego nie da rady się oderwać to jest to książka właśnie dla Ciebie.
Uważam, że historię Stanisławy Leszczyńskiej trzeba koniecznie poznać i pamiętać, aby oddać jej należny szacunek i cześć.
Stanisława Leszczyńska  napisała “Raport”, który ukazał się 1965 roku w “Przeglądzie Lekarskim”, w którym opisała swój pobyt w obozie. Kobieta nikogo w nim nie oczerniała, nie oceniała. Przejmujące są jej słowa gdy mówiła, że każdego dnia dziękowała Bogu za to, że mogła być w obozie.

Polecam z całego serca. Położna z Auschwitz, choć to ciężka, smutna lektura, jest doskonałą kolejną pozycją czytelniczą. Gwarantuję, że jeśli po nią sięgniesz nie zawiedziesz się, a opowieść zrobi na Tobie ogromne wrażenie i pozostanie w pamięci na zawsze. Książka momentami mrozi krew w żyłach, lecz przypomina nam także, że każde piekło mija…

KG

 

The Midwife from Auschwitz
Magdalena Knedler
Publisher: WAM Publishing Mouse
Category: Mystery and Romance

Books based on historical events are becoming increasingly popular. This time, too, the novel
The Midwife of Auschwitz, which can be assigned to this category, turned out to be a great hit.
Magdalena Knedler wrote a book telling the story of Stanisława Leszczyńska. Who was this woman that her life became an inspiration for the author of the book?

Stanisława Leszczyńska is the title midwife of the novel. In one of the transports, the woman gets to the Auschwitz-Birkenau concentration camp. At her own request, she takes on the task of delivering babies from female prisoners in the camp. Without the necessary sanitary tools, under inhuman conditions, she delivers hundreds of babies and fights for every life. Leszczyńska brings relief, helps, supports and saves newborn babies. Prisoners in the camp call her “Mum”, because she cares for them as if they were her daughters, she shows love and care. Did you know that thousands of children were born in the camp over the years it existed? They had no chance of a good future. Many died, those with Aryan features were deported to Germany, others were subjected to inhumane medical experiments. Children were the smallest and most defenceless victims of Auschwitz-Birkenau.
In the hell of the concentration camp, the heroine saves thousands of children, delivers over 3 000 babies, and during these deliveries no child or woman dies.

The Midwife of Auschwitz is an extraordinarily moving story which will touch even the most hardened reader. It shows the fate of female prisoners and their offspring, the courage and strength of Stanisława Leszczyńska, and also the cruel experiments of Josef Mengele.  The protagonist is presented from various perspectives, and frequent flashbacks bring us closer to her youth and life before the camp. Another interesting element of the novel are the fragments described from the point of view of Josef Mengele, who, although he didn’t  completely understand the Polish woman who wanted to save every life at all costs, to some extent admired her and despite her disobedience did not punish her. In order to save human life, the heroine of the book puts herself at risk and defies orders many times. The Midwife from Auschwitz full of pain, suffering and despair, the story teaches us an extremely important lesson – to remain human despite everything, always and under all circumstances. The book is divided into chapters which tell the story before, during and after the concentration camp. This is not a typical biography based on dry facts, but a book which, through an unusual narrative, takes the reader to the camp reality and shows Leszczyńska in the midst of turmoil, fear, death, injustice and extermination. The woman is not only a midwife but also  a protector of female prisoners in a blessed state.

Unlike many, she is not just a number, she is a Mum, a Mother, a Mammy, someone who gives hope, hugs and encourages. In her arms, Polish, Jewish, German, Russian, Gypsy and Ukrainian women give birth,  they all need help, and she gives it to them. Even though she is afraid, the midwife knows that she cannot give up. Starved, sick and devoid of all hope, the prisoners give birth to children whose future is already decided. Despite unimaginable conditions, despite hunger and exhaustion, the mothers give birth to their children, love them, and nurse them as long as they can. The midwife has only scissors, a bucket, some water and scraps of cloth at her disposal, saves human lives, one by one.

Auschwitz was created to murder, but Mum – as the prisoners called Stanisława – is their support, solace and hope in situations without a way out. The midwife is courageous, composed and consistent, she is a light for women plunged into darkness. This is a very powerful read, with horrific descriptions of scenes that fill your eyes with tears. This cruelty is hard to comprehend and understand. Leszczyńska’s heroism certainly deserves our attention, it has to be known. The novel’s author does not try to charm, use beautiful words or distort the story. Magdalena Knedler has written a novel which presents the living conditions

in the camp, how the stay in this place affected the prisoners’ psyche and future. She shows Stanisława Leszczyńska as the women saw her. One thing is certain – she is an exceptional character. The book takes us back in time, makes us immerse in the times of war, meanness, and inhumane treatment. The story is sad, full of fear, moving and makes you think. However, if you are looking for something you cannot tear yourself away from, this is the book for you.

I believe that the story of Stanisława Leszczyńska must be known and remembered in order to pay her due respect and honour.

Stanisława Leszczyńska wrote a “Report”, which was published in 1965 in „Medical Review”, in which she described her stay in the camp. She did not slander anyone in it, nor did she judge. Her words are moving when she said that every day she thanked God for the fact that she could be in the camp. I recommend it wholeheartedly. The Midwife of Auschwitz, although it is a heavy, sad read, is an excellent next reading. I guarantee that if you reach for it, you will not be disappointed, and the story will make a huge impression on you and remain in your memory forever.

The book is chilling at times, but it also reminds us that every hell passes…

KG

Autorami rekomendacji są studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie (filologia polska, angielska i germańska) odbywający staże w Bibliotece. Recenzje zamieszczane są w ramach cyklu: “Przeczytałam / przeczytałem, polecam

nadchodzące wydarzenia

maj 2024
Nie odnaleziono wydarzeń!

ostatnie komunikaty

Okładka książki: mężczyzna w cylindrze i pelerynie na tle zabudowań miasta

Lalka

Autorami rekomendacji są studenci Akademii Tarnowskiej (filologia polska, angielska i germańska) odbywający staże w Bibliotece. Recenzje…

Skip to content